We wtorkowy poranek, 11 listopada, Gdynia ponownie rozbiegła się w narodowych barwach. Tysiące uczestników uczciło 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, biorąc udział w Gdyńskim Biegu Niepodległości z Decathlon – ostatnim etapie tegorocznego Grand Prix Gdyni 2025.

– Gdyński Bieg Niepodległości to wyjątkowe wydarzenie, które łączy sport, radość i wspólne świętowanie. W tym roku na listach startowych znalazło się ponad 6500 osób – to pokazuje, jak silne są w naszym mieście tradycje biegania i jak bardzo gdynianie potrafią świętować na sportowo – mówi Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni, i dodaje: – Cieszę się, że Gdynia po raz kolejny stała się miejscem, gdzie biało-czerwone barwy niosą się ulicami w duchu jedności i sportowej energii.

– Gdyński Bieg Niepodległości to wspaniałe zawody, które łączą miłośników sportu i miłośników Gdyni. Dziś biegniemy razem po to, żeby uczcić naszą niepodległość. Jednocześnie jest to finał Gdyńskiego GPX – informuje Mariusz Bzdęga, dyrektor zarządzający ds. kultury i aktywności mieszkańców. – Już teraz chciałbym wszystkich serdecznie zaprosić na 2026 rok, na Bieg Urodzinowy Gdyni. Wracamy na Skwer! Zapisujcie się już teraz – naprawdę warto – podkreśla.

Ostatni akord cyklu GPX Gdyni

Cykl GPX Gdyni 2025 tworzyły trzy wydarzenia: Bieg Urodzinowy Gdyni z Decathlon, Nocny Bieg Świętojański z Decathlon i Gdyński Bieg Niepodległości z Decathlon.
Po dwóch pierwszych rundach prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymywali Raman Adamovich wśród mężczyzn oraz Sviatlana Sanko wśród kobiet – oboje stanęli także na starcie listopadowego biegu, walcząc o końcowe zwycięstwo w cyklu.

10 kilometrów z atestem PZLA

O godzinie 9:00, po odśpiewaniu hymnu narodowego, spod Polsat Plus Areny Gdynia wystartowali uczestnicy biegu głównego na dystansie 10 km oraz zawodnicy Nordic Walking. Wśród elity można było dostrzec wielu znanych i szybkich biegaczy, m.in. Ramana Adamovicha, Adama Głogowskiego, Daniela Marszka, Sviatlanę Sanko, Beatę Niemyjską i Katarzynę Pobłocką-Głogowską – to oni nadawali ton rywalizacji.

Największe grono stanowili jednak pasjonaci biegania, dla których najważniejsze było samo pokonanie dystansu i radość z każdego kilometra. A ponieważ niepodległościowa trasa posiadała atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, uczestnicy mogli liczyć na oficjalne życiówki.

– Dla mnie Gdynia ma w sobie coś wyjątkowego. Trasa jest wymagająca, ale energia kibiców i atmosfera biało-czerwonego święta dodają sił na każdym kilometrze. Chcę walczyć podobnie jak rok temu o zwycięstwo – mówił przed startem gdynianin Adam Głogowski.

Od startu bardzo mocno ruszył zwycięzca z ubiegłego roku oraz lider cyklu GPX.
Półmetek biegacze minęli z czasem 14:28 (Adamovich) i 14:39 (Głogowski), co zapowiadało uzyskanie na mecie wyniku poniżej 30 minut. Wśród kobiet sytuacja wyglądała równie emocjonująco – Niemyjska i Sanko 5 km minęły równocześnie po 16 minutach i 50 sekundach.

Po emocjonującej walce w Gdyńskim Biegu Niepodległości z Decathlon triumfował Raman Adamovich, pokonując trasę w czasie 29 minut i 46 sekund.W rywalizacji kobiet zwyciężyła Beata Niemyjska, finiszując z wynikiem 34 minuty i 21 sekund.
Podium uzupełnili Adam Głogowski i Daniel Marszk oraz Sviatlana Sanko i Katarzyna Pobłocka-Głogowska. W Marszu Nordic Walking najszybsi okazali się Karol Stiller i Ida Halik.

– Bieg Niepodległości to dla mnie coś więcej niż zawody. To moment, w którym mogę połączyć pasję do biegania z poczuciem wspólnoty i radością z tego, że jesteśmy razem na starcie – podkreślał jeden z uczestników, Michał z Gdyni, który ukończył cały gdyński cykl. – Gdynia ma niesamowity klimat – publiczność, flagi, muzyka, kibice. Czułem się, jakbym leciał przez całe 10 kilometrów!

Biegi dla każdego

Zanim jednak na trasę ruszyli uczestnicy biegu głównego, o godzinie 8:00 wystartował symboliczny Bieg 1918, upamiętniający rok odzyskania niepodległości. Krótszy dystans – głównie dla osób, które nie czują się na siłach, by pokonać 10-kilometrową trasę – z powodzeniem wpisał się w krajobraz gdyńskich biegów ulicznych. Jako pierwsi na metę wbiegli Leon Ciapa i Dorota Mor.

Po zakończeniu zmagań dorosłych – startujących w biegu głównym i w biegu na 1918 metrów – do rywalizacji przystąpili najmłodsi. Uczestnicy biegów dziecięcych i młodzieżowych mieli do pokonania dystanse od 100 metrów do 1,5 kilometra.
Zostali podzieleni na kategorie: Malucha, Starszaka, Młodzika Młodszego, Młodzika Starszego i Juniora.
Emocje sięgały zenitu, szczególnie kiedy na starcie stanęły Maluchy – 100-metrowy odcinek pokonywały ramię w ramię z dumnymi rodzicami, a na mecie cieszyły się z biało-czerwonych trofeów.

– Mój synek biegł w Biegu Malucha i był przeszczęśliwy, że też dostał medal. To świetne, że Gdynia dba o najmłodszych i uczy ich sportowych tradycji od początku – mówiła pani Katarzyna, dumna mama małego uczestnika.

Tłumy na starcie i medale na mecie

Tegoroczna edycja przyciągnęła rekordową liczbę uczestników. Bieg główny na dystansie 10 km ukończyło 4001 zawodniczek i zawodników oraz 143 Nordic Walkerów. W biegu towarzyszącym na 1918 metrów metę pokonało 234 finiszerów. Dodatkowo duże grono stanowili dzieci i młodzież – łącznie rozdano 1300 medali.

Każdy, kto przekroczył linię mety, otrzymał biało-czerwone trofeum – symbol wspólnego świętowania i sportowego ducha Gdyni.

– Ten medal ma dla mnie ogromną wartość – to pamiątka dnia, w którym po raz pierwszy przebiegłem 10 kilometrów. Chciałbym wracać tu co roku – dodał uśmiechnięty Marek, finiszujący z biało-czerwoną flagą w dłoni.

Najszybsi z najszybszych wzbogacili się o nagrody finansowe, podobnie jak triumfatorzy całego cyklu, i już zapowiedzieli udział w przyszłorocznej edycji.

W klasyfikacji końcowej GPX Gdyni 2025 triumfowali:
– wśród mężczyzn: Raman Adamovich, Daniel Marszk i Adam Głogowski,
– wśród kobiet: Sviatlana Sanko, Beata Niemyjska i Katarzyna Pobłocka-Głogowska.

Najlepszymi Nordic Walkerami po trzech marszach zostali: Karol Stiller, Maciej Wiśniewski i Rafał Toporek w kategorii męskiej oraz Grażyna Stańczak, Teresa Szewczak i Alicja Kwiatkowska w klasyfikacji kobiet.

Gdynia biega dalej

Choć Gdyński Bieg Niepodległości z Decathlon zamknął tegoroczny cykl GPX Gdyni, sportowe emocje w mieście nie zwalniają.

Już w weekend 7–8 lutego 2026 roku odbędzie się Bieg Urodzinowy Gdyni, tym razem w wyjątkowej odsłonie – z okazji 100-lecia nadania Gdyni praw miejskich. Start i meta zlokalizowane będą na Skwerze Kościuszki, a trasa poprowadzi głównymi ulicami miasta. Rejestracja już trwa.