Konkurs na partnera tytularnego dla hali sportowo-widowiskowej Gdynia Arena rozstrzygnięty. Polsat oraz Plus – dwie kluczowe marki Grupy Polsat Plus znajdą się w nowej nazwie obiektu. Umowa podpisana zostanie na cztery lata. Obiekt nosić będzie nazwę Polsat Plus Arena Gdynia.

– Gdynia Arena jest jedną z wizytówek naszego miasta. Dlatego ogromnie cieszy nas fakt, iż to właśnie Telewizja Polsat, tak renomowany i bogaty w doświadczenie podmiot, będzie naszym partnerem w tym projekcie. Z Grupą Polsat Plus współpracowaliśmy w przeszłości przy wielu spektakularnych projektach i zawsze ta współpraca była na bardzo wysokim poziomie. Mecenat tytularny nad obiektem stanowi więc kolejny, owocny etap w naszych relacjach – mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. – Jestem przekonany, że nowa nazwa hali Polsat Plus Arena ­Gdynia bardzo szybko stanie się rozpoznawalną marką zarówno wśród mieszkańców Gdyni, ale także pozostałych osób, które będą chciały skorzystać z oferty imprez organizowanych
w obiekcie – dodaje.

– Cieszymy się, że możemy współpracować z Gdynią i prezydentem Wojciechem Szczurkiem, który jest ojcem jej sukcesu. Gdynia to fantastyczne miasto. W najnowszym rankingu została uznana za miasto o najwyższym poziomie szczęścia mieszkańców. Jesteśmy pod niesamowitym wrażeniem tego, jak Gdynia rozwija się i jakim jest doskonałym miejscem zarówno do pracy, jak i życia. I to nas łączy – my też jako Grupa Polsat Plus zapewniamy usługi, które mają na co dzień ułatwiać życie, czynić je prostszym i przyjemniejszym, czyli po prostu szczęśliwszym – mówi Zygmunt Solorz, założyciel i właściciel Grupy Polsat Plus.

– W ramach ogłoszonego konkursu wpłynęła jedna oferta spełniająca wymogi formalne, która została zatwierdzona przez komisję. Zaproponowany czas trwania umowy to 4 lata, a całkowite wynagrodzenie dla miasta za ten okres wyniesie 9 mln 840 tys. zł brutto. Do ustalenia pozostają szczegóły w zakresie działań marketingowo-promocyjnych, a także kalendarza wydarzeń, które Partner, zgodnie z ofertą, zamierza zorganizować w gdyńskiej arenie - wyjaśnia Sekretarz Miasta i Dyrektor Urzędu Miasta Gdyni Rafał Klajnert.

Arena jest jednym z kluczowych obiektów multifunkcjonalnych na mapie Polski. Jej bogata historia rozpoczęła się 14 lat temu. Początkowo jako Hala Sportowo-Widowiskowa
w Gdyni, a od 2013r. funkcjonowała pod nazwą Gdynia Arena. Obiekt od zawsze wyróżniał się charakterystyczną architekturą. Swoim kształtem przypomina skorupę żółwia, a użyte w konstrukcji dachu maszty i liny nawiązują do symboliki morskiej. Dla podkreślenia sąsiedztwa hali z terenami leśnymi, jej boczne ściany stanowią skarpy ziemne z naturalną roślinnością, pełniące zarazem funkcję izolacji termicznej.

Nie sposób policzyć wszystkie wydarzenia sportowe, kulturalne czy rozrywkowe, które odbyły się w obiekcie. Średnio rocznie jest to ok. 100 wydarzeń. Organizatorzy zgodnie chwalą przede wszystkim komfort wnętrz, znakomitą akustykę i wysokiej jakości system nagłośnieniowy. Obiekt posiada także specjalistyczny system rolet i kulis scenicznych, który pozwala dostosować liczbę miejsc do potrzeb wydarzenia.

– Przez ostatnią dekadę odbyły się w niej wydarzenia sportowe zarówno o charakterze krajowym jak i międzynarodowym m.in. mecze siatkarskich mistrzostw Europy oraz spotkania pucharowe zespołów koszykarskich i piłki ręcznej. Ponadto odbywały się turnieje tenisowy Davis Cup czy turnieje snookera Gdynia Open. – mówi Paulina Filipowicz Event Manager w Gdynia Arenie.

Część widowiskową obiektu wypełniły koncerty takich gwiazd jak: Seal, Garou, Marcus Miller, Goran Bregović z Kayah czy Jack White). Gościły u nas również artyści polskiej sceny muzycznej – m.in. Dawid Podsiadło, Paweł Domagała, Andrzej Piaseczny, Zespół Śląsk i Mazowsze. Gdyńska Hala jest także idealnym miejscem na organizację produkcji telewizyjnych, koncertów symfonicznych, musicali, spektakli baletowych, przedstawień teatralnych, kabaretów i stand’ up’ów. Rokrocznie gościmy imprezy miejskie, konferencje, sympozja, kongresy, targi i gale. – dodaje Filipowicz

Obecnie trwają prace dotyczące uszczegółowienia zapisów umowy, która zostanie podpisana w najbliższych tygodniach.