Faworyci nie zawiedli. Dąbrowski i Łagownik zwyciężyli #wGdyni

Aktualności

Upatrywani do wygranej Przemysław Dąbrowski i Marta Łagownik pewnie zwyciężyli w Biegu Niepodległości, który po przerwie powrócił na gdyńskie ulice. W Biegu Głównym i marszu Nordic Walking udział wzięło 2022 zawodników z całego kraju. Grono to dopełniło blisko 1000 dzieci, które rywalizowały w Biegach Młodzieżowych.

Ten bieg zawsze był wyjątkowy. Niesamowita otoczka, setki kibiców i wysoki poziom sportowy, sprawiają że wspólne sportowe świętowanie obchodów niepodległej staje się tym, na co czekają mieszkańcy Gdyni – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni. – Wróciliśmy po dwóch latach i liczę, że zagościmy na dłużej – zakończył.

NIEOFICJALNE WYNIKI ZAWODÓW

ZDJĘCIA - BIEG i MARSZ

ZDJĘCIA - DZIECI I MŁODZIEŻ

11 listopada, w 104. rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości, na gdyńskie ulice powrócił długo wyczekiwany przez sportowców z Trójmiasta i okolic. Bieg Niepodległości, którego organizatorem było Gdyńskie Centrum Sportu. Na liście startowej można było znaleźć nazwiska biegaczy z całego Trójmiasta oraz miejsc bardziej odległych, jak Pasłęka, Sosnowca czy Warszawy, którzy specjalnie na ten dzień szykowali formę sportową i liczyli na nowe rekordy życiowe. Tak też się stało. Dobra pogoda do biegania i szybka trasa sprawiły, że na ustach zawodników przekraczających linię mety można było słychać okrzyki radości z uzyskania nowych „życiówek”.

– Od samego rana towarzyszy nam niezwykła atmosfera. Widać, jak bardzo brakowało W Gdyni wspólnego, aktywnego świętowania tego wyjątkowego dnia – mówi Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta. – Bardzo się cieszymy, że tak wielu mieszkańców naszego miasta jest dziś z nami, szczególnie że aż tysiąc z nich stanowią dzieci i młodzież, którzy przybyli na start z całymi rodzinami – dodaje.

W Biegu Głównym na 10 km z czasem 31 minut 17 sekund zwyciężył Przemysław Dąbrowski, który samotnie prowadził od startu do mety. – Trasa w pierwszej części była bardzo szybka, gdyż prowadziła z górki, ale w drugiej części dała się we znaki, kiedy trzeba było mocniej popracować na podbiegu, dodatkowo pod wiatr – wspomina Dąbrowski. I dodaje – Kibice ustawieni na trasie, sprawili, że biegło się bardzo dobrze i udało się dobiec na pierwszej pozycji.

Na drugiej pozycji uplasował się Krzysztof Żygenda, który przebojem wdarł się do biegowego świata. Trzecie miejsce zajął doświadczony Łukasz Kujawski, mający w swoim dorobku medale mistrzostw Polski seniorów w biegu na 3000 m z przeszkodami oraz na 5 000 i 10 000 metrów.

Wśród pań, podobnie jak w 2019 roku, zwyciężyła Marta Łagownik, mijając linię mety po 34 minutach i 58 sekundach. – Bardzo się cieszę, że mogłam znów poczuć klimat gdyńskiego biegania, którego w ostatnich latach mi brakowało. Jeszcze dwa dni temu czułam się zmęczona i nie byłam pewna dzisiejszego startu, ale rano postanowiłam, że jednak pobiegnę i opłaciło się – komentuje Marta.  – Uwielbiam tu startować i mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mogła rywalizować na bardzo szybkich i dobrze przygotowanych trasach – dodaje.

Łagownik jest czołową polską triathlonistką. Jej celem jest start w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, za co trzymamy kciuki. Drugie miejsce podium przypadło Natalii Jabłońskiej, a na trzecim miejscu wbiegła specjalizująca się w biegach OCR, mająca na swoim koncie medale mistrzostw Polski i Europy w tej dyscyplinie sportu, Marta Łosin.To był mój ostatni start w tym sezonie, w którym udało się nabiegać nowy rekord życiowy – powiedziała na mecie Marta. Teraz czeka mnie zasłużony odpoczynek po długim i bardzo udanym sezonie – podsumowała.

Z 10 km trasą, co było nowością, w tym roku zmagali się również miłośnicy maszerowania z kijkami, czyli Nordic Walking. Wśród mężczyzn zwycięzcą został Rafał Toporek, a wśród kobiet triumfowała Małgorzata Rzepka.

Wróciliśmy z przytupem, jak na Narodowe Święto Niepodległości przystało, a uśmiechnięte twarze biegaczy wynagrodziły czas, kiedy musieliśmy zaprzestać organizowania gdyńskich biegów ulicznych – komentuje na gorąco Przemysław Dalecki, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu, który na pokonanie 10 km trasy potrzebował 53 minuty i 2 sekundy. – Uczestnicy zmierzyli się dziś z ciekawą, sprawdzoną i całkiem szybką trasą, która wiodła przez jedne z najważniejszych miejsc w Gdyni – Bulwar Nadmorski im. Feliksa Nowowiejskiego, ul. Świętojańską i najbliższe nam Forum Sportu – dodaje.

Oprócz najszybszych biegaczy, na gdyńskiej trasie mogliśmy podziwiać amatorów, dla których bieganie to wielka pasja i przyjemność z każdego pokonanego kilometra, a nie tylko walka o czasy, życiówki i miejsca na podium. – Kiedy usłyszałam, że wracacie w Gdyni do Biegu Niepodległości musiałam się zapisać – mówi pani Hanna i dodaje: – Tuzaczęła się moja przygoda z bieganiem, która trwa już kilkanaście lat i cieszę się, że mogliśmy się dzisiaj wszyscy razem tu spotkać i radować tym niesamowitym świętem.

Tradycją biegów organizowanych przez Gdyńskie Centrum Sportu stały się Biegi Młodzieżowe, podzielone na Bieg Juniora, Młodzika, Starszaka i Malucha. W tym ostatnim najmłodsi z najmłodszych do pokonania mieli dystans 100 metrów wraz opiekunami. Dla wielu z nich był to pierwszy kontakt z imprezą biegową. – Zgodnie z przysłowiem „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”, staramy się w synu zaszczepić sportowe nawyki – mówi mama Adama, która wraz ze swoją pociechą dumnie wbiegła na metę Biegu Malucha. – Razem z mężem biegamy, jeździmy na rowerach i wszędzie tam zabieramy ze sobą syna, więc musieliśmy skorzystać z tej okazji i wystartować razem z Adasiem w Biegu Malucha. Synowi bardzo się podobało, więc czekamy z niecierpliwością na kolejne zawody.

Oprócz wyczynowych biegaczy, mogliśmy kibicować także tym najmłodszym, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki na biegowych ścieżkach i to było właśnie to, co chcieliśmy uzyskać. Bieganie dla wszystkich, bo taka jest nasza idea i misja, której się podjęliśmy jako organizatorzy – nie kryje zadowolenia zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Sportu Paweł Brutel i dodaje – Ten bieg dał nam potężną dawkę motywacji do dalszej pracy. To nie jest nasze ostatnie słowo. Już dziś zapraszamy na kolejne biegi organizowane przez Gdyńskie Centrum Sportu – podsumowuje.

– To wielka radość, że tak licznie udział wzięli podchorążowie Akademii Marynarki Wojennej, którzy reprezentują uczelnię obchodzącą w tym roku swoje stulecie. Był to piękny akcent, że młodzi ludzie, studenci, a także kadra oraz pracownicy tej oksywskiej uczelni współtworzyli tę udaną i piękną imprezę – komentuje komandor porucznik rezerwy i rzecznik prasowy uczelni dr Radosław Maślak.

Na mecie każdy, kto ukończył bieg oraz marsz w limicie czasu, otrzymał pamiątkowy medal. Zawodnicy, którzy zajęli miejsca I-III w poszczególnych kategoriach wiekowych, otrzymały puchary, oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez Partnerów imprezy. W klasyfikacji generalnej Biegu Głównego na 10 km pierwsze trójki uhonorowane zostały nagrodami finansowymi.

Bieg Niepodległości odbył się dzięki wsparciu Partnerów: Diety od Brokuła, Ziaja, Akademia Marynarki Wojennej, Dr. Oetker, Automobil, Adventure Park, Decathlon, U7 i Amazonia, Dombi, Red Bull, Speed Sports, Sport Center, Tłusta Kaczka, Golf Park, Radio Gdańsk.