Gdynia gospodarzem Mistrzostw Europy w Maratonie MTB

Mistrzostwa Europy w Maratonie MTB w 2024 roku odbędą się w Gdyni! Tę świetną informację ogłosiła Europejska Federacja Kolarska (UEC). Oznacza to, że już za dwa lata na północy Polski rozstrzygnie się rywalizacja o prymat na Starym Kontynencie.

Drodzy przyjaciele kolarstwa. Mamy wielką przyjemność ogłosić, że Mistrzostwa Europy w Maratonie MTB w 2024 roku odbędą się w Gdyni w Polsce – mówi Enrico Della Casa, przewodniczący Union Européenne de Cyclisme. – Impreza zorganizowana zostanie przez stowarzyszenie B-Active pod dyrekcją Dariusza Batka. Wydarzenie, w którym bierze udział 51 europejskich państw, zyskuje coraz więcej fanów i z roku na rok staje się coraz popularniejsze. Dziękuję i do zobaczenia w Gdyni w 2024 roku – dodaje szef UEC.

Gdyńska impreza od wielu lat rośnie siłę, podnosząc co roku organizacyjną poprzeczkę na coraz wyższy poziom. Ubiegłoroczna, szesnasta edycja 7R CST MTB Gdynia Maratonu dołączyła do Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), uzyskując rangę maratonu C1. To tu w ostatnich latach rozstrzygała się rywalizacja o laury krajowego czempionatu w trakcie finałów mistrzostw i Pucharu Polski.

– Gdynia to miejsce o głęboko zakorzenionych tradycjach sportowych. Cieszę się, że to właśnie w naszym mieście odbędą się Mistrzostwa Europy w Maratonie MTB w 2024 roku – komentuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. – Jest to prawdziwe wyróżnienie dla całego kraju i możemy wszyscy być z tego powodu dumni. Gdynia od lat sukcesywnie budowała swoją pozycję w świecie kolarstwa, a przyznanie nam organizacji tak ważnej imprezy jest tego najlepszym dowodem. Gratuluję całemu zespołowi organizacyjnemu – dodaje wieloletni dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu, które przez 14 lat było odpowiedzialne za przygotowanie wydarzenia.

Radości nie kryje także wybitny kolarz, srebrny medalista mistrzostw świata w Fort William, wielokrotny mistrz kraju, zwycięzca gdyńskiego maratonu z 2019 roku i osoba odpowiedzialna obecnie za gdyńską imprezę Dariusz Batek: – Dzięki wspólnej pasji wraz z miastem Gdynia i naszymi partnerami stworzyliśmy w minionych latach nad polskim morzem najlepsze w kraju zawody w kolarstwie górskim XCM. Pozwoliły nam to osiągnąć wspólne ideały poparte wieloletnim doświadczeniem sportowym i organizacyjnym. Po dołączeniu z gdyńską imprezą do rodziny Międzynarodowej Unii Kolarskiej oraz organizacji imprez rangi mistrzostw i Pucharu Polski dokładamy na swoje barki kolejne ambitne zadanie. Przygotowanie tego wydarzenia pozwoli nam na osiągnięcie nowego, niespotykanego dotąd poziomu i sprawi, że to na Polsce skupione będą oczy całej kolarskiej Europy­ – komentuje dyrektor zawodów.

Kluczem do przyznania Gdyni Mistrzostw Europy w Maratonie MTB jest z pewnością piękne otoczenie, ciekawa trasa, a także uniwersalność. Choć przed laty zaskoczeniem mógł być fakt, że taka impreza odbywa się nie w górach, a nad morzem, to dziś nie ma już takich wątpliwości. Impreza co roku gromadzi kilkuset najlepszych zawodników w kraju i wielu amatorów kolarstwa w górskim wydaniu.

Obecnie trwa rejestracja do siedemnastej edycji MTB Gdynia Maratonu, która odbędzie się w dniach 11 i 12 czerwca. Organizatorzy poza koronnym dystansem 76 km przygotowali trasy o długości 28 i 49 km, a także starty dla dzieci i młodzieży. Zawody będą także jednym z przystanków tegorocznego Pucharu Polski w maratonie. Możliwość sprawdzenia swoich umiejętności z najlepszymi kolarzami, a także startu na trasie, która być może wyłoni wkrótce przyszłego mistrza Europy to nie lada gratka. Pakiety startowe nabywać można do 7 czerwca na stronie internetowej zawodów www.mtbgdyniamaraton.pl.

Rywalizacja dzieci odbędzie się u stóp Gdynia Areny. Dorośli zaś mierzyć się będą z trasą wiodącą po ścieżkach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Nie zabraknie na niej charakterystycznych punktów znanych z poprzednich edycji, takich jak przejazd przez rzekę Kaczą czy kładkę nad estakadą im. budowniczego miasta – Eugeniusza Kwiatkowskiego – jedynego miejsca, w którym uczestnicy podnosząc głowę i zerkając na terminal kontenerowy, choć przez chwilę mogą przekonać się, że naprawdę startują u stóp Zatoki Gdańskiej. Kto wie, być może to właśnie tędy za dwa lata jechać będzie przyszły mistrz Europy!