Niedziela ostatnim dniem pracy ślizgawki przy ul. Bema
Wiosenne temperatury za oknem nie pozostawiają złudzeń – tegoroczna krótka zima z dnia na dzień przechodzi o historii. Wraz z nią swoją działalność kończy gdyńska ślizgawka. Ostatnią szansą by pojeździć na łyżwach w obiekcie przy ulicy Bema będzie niedziela 27 lutego.
Miejska ślizgawka przy ul. Bema funkcjonowała w Gdyni w sezonie jesienno-zimowym przez kilkanaście lat. Tafla choć nie duża, mająca wymiary 20 na 30 metrów, była niemal zawsze miejscem spotkań, rozrywki, zabawy i sportowej aktywności entuzjastów jazdy na lodzie. Obiekt w funkcjonował w sezonie przez 7 dni w tygodniu, a na miejscu można było m.in. skorzystać z wypożyczalni łyżew. To tu swoje szlify zbierali młodzi hokeiści gdyńskiego klubu HUKS Niedźwiadki.
W warunkach przedpandemicznych obiekt cieszył się dużą popularnością – w sezonie korzystało z niego około 25 tysięcy osób. W ubiegłym sezonie z uwagi na ograniczenie rozprzestrzeniania się COVID-19 lodowisko nie zostało otwarte. Był to jedyny tego typu przypadek od 2017 roku, kiedy to Gdyńskie Centrum Sportu przejęło funkcję administratora obiektu od Młodzieżowego Domu Kultury.
Teraz zaś miejsce zlokalizowane przy ul. Bema czeka nowa przyszłość, niezmiennie związana z możliwością przyjemnego spędzania czasu. Już niedługo pojawią się tu ekipy budowlane, bowiem na tym terenie rozpocznie się budowa trzeciej części Parku Centralnego.