Piotr Biankowski popłynął charytatywnie
Trójmiejski sportowiec ekstremalny, pływak zimowy i Ambasador Fundacji Ronalda McDonalda dzięki swojemu wyczynowi zebrał środki na zakup łóżek dla rodziców małych pacjentów Szpitali Pomorskich. Jako pierwszy Polak w historii przepłynął legendarne szkockie jezioro Loch Ness. Dystans 37 kilometrów pokonał po ponad 12 godzinach walki z żywiołem. Jak zawsze, gdy Piotr Biankowski bije rekordy, była wyjątkowo niska temperatura wody, spychający go w stronę brzegu silny wiatr oraz deszcz. Wysiłek się opłacił! Jest pierwszy i zakończył zbiórkę charytatywną sukcesem.
Loch Ness to słynne, malownicze jezioro, zaliczane przez Marathon Swimming Hall of Fame do jednego z 13 najtrudniejszych do pokonania wpław oraz jednego z 3 najbardziej „potwornych” jezior na świecie. Wczesnym rankiem 22 lipca w miejscowości Lochend temperatura jego wody o kolorze ciemnej rdzy miała zaledwie 13 stopni. Wtedy Piotr Biankowski rozpoczął swoją próbę.
– Wiedziałem, że to będzie wyjątkowo trudne doświadczenie. Loch Ness przywitało nas porywistym wiatrem, wzbierającymi falami i bardzo ograniczona widocznością. Powietrze ochłodziło się w ciągu kilku godzin o kilkanaście stopni. Obserwowanie ciągle rosnącej kwoty na koncie zbiórki charytatywnej było jak rytuał w czasie oczekiwania na start. Podczas próby cały czas niosła mnie świadomość, że ludzie chcą się dzielić dobrem. To dodawało mi sił w najtrudniejszych momentach, a tych przecież nie brakowało. Czuję, że tak samo cieszy mnie pływanie jak finał. Ta zbiórka była jak najlepszy doping! – podsumowuje Piotr Biankowski.
Drugi brzeg osiągnął w Fort Augustus po 12 godzinach 16 minutach i 25 sekundach zmagań. Jego próba została udokumentowana przez oficjalnego przedstawiciela British Long Distance Swimming Association. Jak sam podkreśla, jego wyczyn nie byłby możliwy bez ekipy wspierającej, którą stanowiła Aleksandra Kabelis, znakomita pływaczka, współorganizatorka ekstremalnych zawodów w pływaniu zimowym – Gdynia Winter Swimming Cup. Z lądu Piotrowi kibicowali w Szkocji Łukasz i HubertChłodniccy. Również z lądu, lecz bardziej oddalonego, najgoręcej jak to tylko możliwe wspierał wyczyn Piotra zespół i Wolontariusze Fundacji Ronalda McDonalda, mieszkańcy Trójmiasta, społeczność pływacka oraz wszyscy Partnerzy tego niezwykłego przedsięwzięcia.
Piotr Biankowski zawsze łączy swoje wyczyny z ideą pomagania. Loch Ness zadedykował przypadającemu w tym roku jubileuszowi 20-lecia Fundacji Ronalda McDonalda i rodzicom, którzy wspierają swoje dzieci w czasie ciężkiej choroby i długotrwałej hospitalizacji. Ekstremalnej próbie towarzyszyła zbiórka środków na zakup łóżek dla rodziców dla Szpitali Pomorskich w Gdyni
i w Wejherowie. Maskotki symbolizujące Nessi, potwora z Loch Ness, wykonane przez wolontariuszki, podopieczne Aresztu Śledczego w Gdańsku, dodały niepowtarzalnego charakteru temu wyczynowi. Dzięki wpłatom 126 darczyńców zostało zebranych aż 21 511 zł.
– To kwota, dzięki której kupimy 13 łóżek dla rodziców do trzech szpitali. Mamy Przyjaciół, którzy rozumieją potrzeby chorych dzieci i ich rodziców i pomagają nam urzeczywistniać ideę “Aby rodzina mogła być razem”. Publiczna medycyna to wspólna sprawa i troszczymy się o nią razem i dla wszystkich– mówi Katarzyna Rodziewicz, Prezes Zarządu i Dyrektor Wykonawcza Fundacji Ronalda McDonalda. –Dzięki zaangażowaniu Piotra Biankowskiego i Aleksandry Kabelis mówimy o wielkim sukcesie zbiórki, bo to przykład – inspiracja dla innych. Ten sukces mierzony jest nie tylko liczbą łóżek dla rodziców, ale przede wszystkim zaangażowaniem ludzi i ich wrażliwością społeczną. Program “Łóżka dla rodziców” w roku 20-lecia Fundacji Ronalda McDonalda zwraca uwagę na inicjatywy rodziców dla rodziców, inicjator ma pomysł, a efekty – jak u Piotra – liczone są w łóżkach.
–Gdy Piotr Biankowski zaproponował, że celem jego kolejnego wyczynu będzie zakup kilku łóżek do oddziałów dziecięcych w szpitalach w Gdyni i w Wejherowie, bardzo się ucieszyliśmy. Gdy okazało się, że łączna zebrana kwota od darczyńców pozwoli na zakup 13 łóżek, przeszło to nasze najśmielsze oczekiwania. Te łóżka to symbol wielkiego wysiłku, również takiego, który towarzyszy opiekunom naszych najmłodszych pacjentów przebywających na oddziałach. Dzięki temu darowi uzupełnimy łóżka w tych miejscach, w których są niezbędne – mówi Jolanta Sobierańska-Grenda, prezes Zarządu spółki „Szpitale Pomorskie”.
Honorowy Patronat nad wydarzeniem objęli: Mieczysław Struk – Marszałek Województwa Pomorskiego, Wojciech Szczurek – Prezydent Gdyni, Michał Pasieczny – Burmistrz Miasta Rumia,
a także Otylia Jędrzejczak – prezes Polskiego Związku Pływackiego. Patronem medialnym pokonania jeziora Loch Ness wpław był magazyn Aqua Speed.