Stimy – czym są i dlaczego są tak ważne dla osób w spektrum autyzmu?

Aktualności Projekty

Stimy – czym są i dlaczego są tak ważne dla osób w spektrum autyzmu?

Czym jest stimming?

Stimowanie to wszelkie powtarzalne ruchy, zachowania czy dźwięki, które mają na celu rozładowanie napięcia nerwowego lub wyrażenie silnych emocji. Słowo „stim” pochodzi od angielskiego “self-stimulatory behavour” czyli zachowania autostymulujące.

Jaki wpływ ma stimming na osobę w spektrum autyzmu?

Każdy z nas był w sytuacji stresowej, w której np. nie był w stanie wysiedzieć w miejscu i zaczynał chodzić w tę i z powrotem, bądź nerwowo przygryzał długopis, uderzał nim w blat lub pstrykał palcami. Miało to na celu rozładowanie napięcia i zmniejszenie odczuwalnych nerwów. Dlaczego osoby w spektrum autyzmu tak często wykonują te i inne czynności? Jaki ma to wpływ na ich samopoczucie?

Odpowiedź jest bardzo prosta – powtarzające się zachowania pozwalają osobom autystycznym na regulację bodźców jakie dostarcza im środowisko. Pozwalają uspokoić się w sytuacji stresowej lub pobudzić kiedy potrzebna jest większa ilość energii. Można odczytywać to jako własny sposób na radzenie sobie z emocjami i poziomem ich występowania. Często pozwalają też utrzymać wymaganą koncentrację.

Rodzaje stimów

Rodzaje stymulacji nerwowej mogą przejawiać się nie tylko w powtarzalnych ruchach, mogą występować również pod postacią dźwiękową. Poszczególne stimy możemy podzielić na nieszkodliwe (pstrykanie palcami), destrukcyjne (uderzanie głową o ścianę) czy agresywne (skierowane przeciwko drugiej osobie).

Jak pomóc w regulacji sensorycznej osobom autystycznym?

Istnieje wiele przyrządów czy gadżetów, które można wykorzystać do pomocy w regulacji napięcia mięśniowego u osób stimujących. Najczęściej są to zabawki manualne takie jak kostki czy woreczki antystresowe, spinery, gumki do włosów. Dla osób, które mają problem ze snem polecane są kołdry sensoryczne, które obciążają ciało podczas snu i tym samym je wyciszają i rozluźniają.

Przez wiele lat osoby stimujące poddawane były osobnej terapii, a dzieci często karano w sytuacjach gdy nie potrafiły zapanować nad niektórymi ruchami. Dzisiejsza nauka skłania się do tezy, że był to błąd. Wielu terapeutów uważa, że nie powinno się blokować czy oduczać tych zachowań, ponieważ mają bardzo duży wpływ na regulację napięcia nerwowego, a wszelkie niebezpieczne czy autodestrukcyjne zachowania zamieniać na te nieszkodliwe.